W Finlandii ucznia z rosyjskim paszportem nie wpuszczono na wycieczkę do elektrowni jądrowej.


W Finlandii chłopak, który ma rosyjski paszport, nie mógł pojechać na wycieczkę do elektrowni jądrowej razem z kolegami z klasy. Jest obywatelem Finlandii, ale urodził się w Rosji. Powodem jego odmowy jest polityka bezpieczeństwa elektrowni jądrowej, której nie można zmienić. Policja bezpieczeństwa twierdzi, że zasady dla osób z podwójnym obywatelstwem nie zostały zaostrzone. Matka chłopca uważa takie uzasadnienie za rasistowskie i zamierza zgłosić sprawę do rzecznika praw obywatelskich w celu szczegółowej oceny sytuacji.
Biuro prasowe elektrowni jądrowej wyjaśniło, że obywatelom Rosji i Białorusi zabrania się odwiedzania obiektów jądrowych z powodu oceny ryzyka i obecnej sytuacji. Rzecznik ds. równości zaproponował złożenie skargi do nich w celu rozpatrzenia sytuacji, a prezydent Finlandii wezwał do wsparcia Ukrainy i udzieli pomocy w wysokości 200 mln euro.
Czytaj także
- Historyk: Niemcy czeka nowe koło reinterpretacji drugiej wojny światowej i pozbycia się strachu przed Rosją
- Azowca w niewoli torturowali za ukraińską literę
- Baletnica Ksyenia Karielina napisała list do Trumpa: prosi o uwolnienie z więzień RF trzech Amerykanów
- Ile lat mają Rosjanie na wojnę: Czmoot odpowiedział
- Co jedli w Kijowie Starmer, Macron, Tusk i Merz: Kłopotenko ujawnia menu
- Po Azowie i Trzeciej Brygadzie Szturmowej, Bielecki formuje Trzeci Korpus, który stanie się laboratorium zmian – media