Zagrożenie natarcia: Siły zbrojne Ukrainy ostrzegane przed możliwym zaostrzeniem działań bojowych na jednym z kierunków.


Rosyjskie wojska przygotowują się do możliwego natarcia w rejonie Robotinego na kierunku zaporoskim, poinformował przedstawiciel Sił Obrony Południa Wład Wołoszyn. Jak podkreślił, obecnie na pierwszej linii prowadzona jest walka przeciwoblotnicza, ale spodziewane jest, że rosyjskie siły wkrótce rozpoczną masowe działania szturmowe. Wołoszyn zauważył również, że wróg już przerzuca swoje grupy szturmowe na pierwsze linie i prowadzi działania rozpoznawczo-poszukiwawcze.
Przedstawiciel poinformował również, że rosyjskie siły używają różnorodnego uzbrojenia, w tym artylerię, lotnictwo i drony. Wróg próbuje się przegrupować po sukcesie pod Ugledarem, aby kontynuować ataki na wypadowisku Robotinego.
Zgodnie z słowami Wołoszyna, na kierunkach chersońskim i dnieprowo-pryczarnomorskim również zwiększa się aktywność po 10-dniowym zawieszeniu broni. Jednak na południu Ukrainy nie ma obserwacji przygotowań do masowego natarcia dużych grup. Wróg przygotowuje się do przeprowadzania działań szturmowych małymi grupami piechoty, a ciężka broń pancerna na razie nie jest rejestrowana w tym kierunku.
Potwierdzono również, że siły ukraińskie nadal trzymają rosyjskich żołnierzy w niewoli na swoim froncie.
Czytaj także
- Putin wyłącza mieszkańcom Moskwy telefon komórkowy: boi się dywersji 9 maja
- Wielka Brytania zwiększa presję na Iran: aresztowano siedmiu obywateli pod zarzutem terroryzmu
- Z kierunku zaporoskiego: Rosjanie wysyłają czołgistów i artylerzystów do szturmów z powodu braku piechoty
- Krym pozostaje kluczową przeszkodą w negocjacjach między Rosją a Ukrainą - NBC
- MSZ Chin potwierdziło: Xi Jinping odwiedzi Moskwę mimo niebezpieczeństwa
- Paradne zawieszenie broni Putina: The Independent wyjaśnia, w czym tkwi podstęp