Transport klientów do granicy z PMR - w obwodzie odeskim ujawniono schemat.


Mieszkaniec obwodu dniepropietrowskiego zorganizował schemat nielegalnego przemycania mężczyzn z obwodu odeskiego do Mołdawii. Jednak podczas dostawy kolejnej partii klientów jego samochód został zatrzymany przez straż graniczną. Oszustowi grozi pozbawienie wolności.
Mieszkaniec regionu próbował nielegalnie przemycić ludzi z Ukrainy do Mołdawii, ale jego plany zostały pokrzyżowane przez straż graniczną, która zatrzymała jego auto z 'klientami'. Sprawa jest skomplikowana, ale organizatorowi grozi poważna kara - od 7 lat więzienia.
Szczegóły sprawy
Podczas kontroli samochodów kierujących się do granicy, straż graniczna ujawniła w dwóch pojazdach prawie dziesięciu mężczyzn, próbujących nielegalnie dostać się do Mołdawii. Jeden z kierowców okazał się być z obwodu dniepropietrowskiego i był centralną postacią w organizacji tego schematu. Miał zadanie zbierania ludzi z innych obwodów i dostarczania ich na granicę w celu dalszego przemycenia. Jednak wszystkie plany pokrzyżowała służba graniczna.
Jakie grozi kary
Organizatorzy ryzykują surowe konsekwencje: od siedmiu lat więzienia za organizację nielegalnego przekraczania granicy. W odniesieniu do pasażerów sporządzono protokoły za nielegalne przekraczanie granicy, za co grozi im albo kara pieniężna, albo areszt na 15 dni.
Zdarzenie pokazuje, jak ważna jest praca strażników granicznych w zapobieganiu nielegalnej migracji i ochronie granic kraju. Zbrodnicze schematy tego typu mają poważne konsekwencje, a winowajcy mogą stać się przedmiotem surowych kar zgodnie z prawem.Czytaj także
- Wyjazd do Rumunii utrudniony — sytuacja na trasie Odessa-Reni
- Naruszenie wojskowego rejestru — czy deportują z innego kraju
- Na jednym z przejść granicznych ograniczą przepustowość autobusów — przyczyny
- Wyjazd do Rumunii utrudniony - sytuacja na trasie Odessa-Reni
- Gdzie mogą być korki dzisiaj — kolejki na granicy
- Wyjazd z Ukrainy — u kogo mogą zabrać gotówkę w lipcu 2025