400 więźniów w Kazachstanie wznieciło bunty w kolonii.


Bunt w kolonii w obwodzie turkiestańskim Kazachstanu
Dzisiaj, 21 września, w obwodzie turkiestańskim w Kazachstanie w kolonii nr 55 więźniowie podczas rutynowej rewizji zbuntowali się i podpalili ją. O tym informuje Orda.
Wydanie informuje, że pracownicy departamentu systemu penitencjarnego przeprowadzili kontrolę na obecność narkotyków. W wyniku kilka osób zostało umieszczonych w karcerze.
„To spowodowało niezadowolenie skazanych, które wyraziło się w masowym nieposłuszeństwie (możliwe, że kontrolerzy podjęli surowe środki)”, powiedzieli informatorzy redakcji.
Zauważa się, że w buncie uczestniczyło około 400 więźniów, którzy podpalili transformator elektryczny. Łącznie w kolonii odbywa karę ponad 700 osób.
Później biuro prasowe Komitetu Głównej Służby Wykonawczej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Kazachstanu potwierdziło tę informację. W Departamencie zaznaczono, że sytuację udało się ustabilizować. Dwóch żołnierzy odniosło niewielkie obrażenia ciała, otrzymali pomoc medyczną.
Czytaj także
- 8 maja: jaki dzisiaj dzień, tradycje i zakazy
- Portnikow czy Portnikow? Lingwistka wyjaśniła, jak prawidłowo przekazywać rosyjskie nazwiska po ukraińsku
- Z komina wydobywa się czarny dym: Kolegium kardynalskie nie wybrało Papieża z pierwszej próby
- Władze Moskwy przekazały binocularze służbom komunalnym: mają śledzić drony
- Konklawa: ambasador Ukrainy w Watykanie wskazał 'proukraińskiego kandydata'
- Leżała dwa tygodnie bez jedzenia. Policja ewakuowała mieszkankę Pokrowska