Strategiczny odwrót: rosyjskie okręty podwodne opuściły Morze Śródziemne.


Rosyjska flota opuszcza Morze Śródziemne
Ostatnia łódź podwodna rosyjskiej marynarki wojennej opuściła Morze Śródziemne.
Po upadku syryjskiego dyktatora Bashara al-Assada i utracie przez Rosję kontroli nad władzą w Syrii, wiele rosyjskich okrętów wyruszyło z portu Tartus w krótkim czasie, informuje Militarni.
2 stycznia ostatnia rosyjska łódź podwodna opuściła Morze Śródziemne. Z danych kontroli obiektywnej wynika, że w porcie Tartus nie pozostał żaden rosyjski okręt nawodny ani podwodny.
Według informacji portalu Naval News, ostatnim statkiem, który opuścił Morze Śródziemne, była łódź podwodna 'Noworosyjsk' (B-61). Wyruszyła pod osłoną nocy przez Cieśninę Gibraltarską, a jej ruch został potwierdzony przez siły morskie Portugalii.
Obecnie nie wiadomo, czy wyjście łodzi podwodnej i okrętów z regionu jest ostateczne, czy jest to tylko część planowanej rotacji.
Należy zauważyć, że port Tartus był jedyną rosyjską bazą morską w Morzu Śródziemnym. Dalsze wykorzystanie portu zależy od stosunków między Rosją a nową syryjską władzą.
W przypadku negatywnego rozwoju wydarzeń Rosja może na zawsze stracić tę bazę.
Czytaj także
- Włochy ujawniły kwotę zarekwirowanych aktywów rosyjskich oligarchów
- Doświadczenie wojenne Ukrainy pomoże NATO stawić czoła Rosji - wywiad
- Na rachunkach brygad pozostaje do 20 miliardów UAH - Szmyhal
- Chiny zareagowały na oświadczenia Kremla o przedłużeniu wojny z Ukrainą
- Wojsko wyjaśniło, jak zmieniła się taktyka wroga na kierunku Wołczanskiego
- 'Shahedy' uderzyły w trzy lokalizacje Charkowa, są ranni