Żołnierz uciekł z dyżuru bojowego — orzeczenie sądu.


W czerwcu 2025 roku w nocy strzelec przeciwlotniczy jednej z jednostek wojskowych bez zezwolenia dowódcy uciekł z dyżuru bojowego i pojechał do miasta służbowym autem, aby załatwić sprawy osobiste.
Później żołnierza zatrzymała policja, gdy był w stanie nietrzeźwym. Na żołnierza sporządzono protokół za naruszenie zasad pełnienia dyżuru bojowego.
Orzeczenie sądu
Na rozpatrzenie sprawy mężczyzna się nie stawił, lecz złożył podanie o przyznanie się do winy i rozpatrzenie sprawy bez jego obecności.
Żołnierza uznano winnym popełnienia wykroczenia administracyjnego i nałożono na niego karę w formie grzywny w wysokości 17 tysięcy hrywien.
Przypominamy, że w obwodzie charkowskim mężczyzna bronił rosyjskiej agresji przeciwko Ukrainie, za co otrzymał wyrok więzienia.
A w Połtawie inspektor policji drogowej wziął łapówkę od mężczyzny, który był poszukiwany za uchylanie się od mobilizacji.
W obwodzie lwowskim sądzono żołnierza, który opuścił miejsce służby w czasie dyżuru bojowego, zabrał służbowe auto i pojechał do miasta w celu załatwienia własnych spraw. Został uznany winnym popełnienia wykroczenia administracyjnego i ukarany grzywną w wysokości 17 tysięcy hrywien.
Czytaj także
- Szmyhal nakreślił trzy kluczowe kierunki pracy ministra obrony
- Zagrożenie ze strony Naddniestrza — czy Ukraina jest gotowa
- Na Zakarpaciu podpalono kościół i zostawiono groźby dla Węgrów
- Wypłaty dla żołnierzy w dyspozycji - komu i ile przyznawane jest
- Nowy minister obrony złożył oświadczenie w sprawie przymusowej mobilizacji
- Lwów bez 'Wzgórza chwały' — co planują po ekshumacji