Siergiej Żadan opowiada, czym zajmuje się w armii.
02.10.2024
3047

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
02.10.2024
3047

Ukraiński pisarz i działacz społeczny Siergiej Żadan, który został zmobilizowany w maju 2024 roku, opowiedział o swoim stanowisku w Siłach Zbrojnych Ukrainy.
Według jego słów obecnie pracuje jako sierżant sztabowy drugiej kategorii w służbie wojskowej w sekcji współpracy cywilno-wojskowej.
„Minęło cztery i pół miesiąca od momentu mojej mobilizacji. Dwa miesiące szkolenia, dwa miesiące służby w batalionie wsparcia sił w plutonie mojego długoletniego przyjaciela Miśki Ozierowa - urządzaliśmy pozycje brygady, zbiliśmy mnóstwo gałęzi na polnych drogach wokół Lipcza” - opowiadał pisarz.
„Już od dwóch tygodni pełnię funkcję sierżanta sztabowego drugiej kategorii w służbie wojskowej przy sekcji współpracy cywilno-wojskowej. Pracy jest dużo, ale jest to interesująca i przydatna praca dla brygady - komunikacja wewnątrz oddziału i na zewnątrz, praca z personelem, nasze wspaniałe Radio Chartyja, które dynamicznie się rozwija, wsparcie służby medycznej i patronackiej, zbiórki funduszy i wiele innych rzeczy”.
„Cześć być częścią silnej i zgranej rodziny Chartyj. Cześć pracować dla Sił Obrony. Cześć służyć ludowi ukraińskiemu” - dodał pisarz.
Przypomnijmy, że pierwszego października, w Dzień Obrońców Ukrainy, pisarz i muzyk Siergiej Żadan ucieszył swoich obserwujących nowym zdjęciem.
Na zdjęciu Siergiej Żadan wraz z założycielem „Chartii” Wsiewołodem Kozemjaką stoją w paradnym mundurze wojskowym, reprezentując dzień, kiedy nadejdzie zwycięstwo, i ku jego czci żołnierze wreszcie ubiorą się w galowe mundury.
Czytaj także
- Bonus po porodzie $5 tys. Biały Dom zbiera pomysły na zwiększenie dzietności w USA
- Pierścień Papieża Rzymskiego zostanie zniszczony młotkiem: szczegóły historycznej ceremonii
- Złożył ślubowanie ubóstwa: media ujawniły osobiste aktywa papieża
- Litwa przygotowuje zasady wykorzystania sztucznej inteligencji w szkołach
- Czy będzie czarnoskóry Papież: watykańscy insidery ocenili szanse kardynałów
- Dziewięć lat walczył o Ukrainę i jej wolność. Przypomnijmy sobie Jurija Dyba