Rosjanie wykorzystali wszystkie przedwojenne zapasy czołgów T-90 oraz większość T-80.


Rosyjskie wojska poniosły straty w ciężkim sprzęcie
Zachodni analitycy informują, że więcej niż połowa zapasów rosyjskiego ciężkiego sprzętu wojskowego została utracona. Dotyczy to wszystkich zapasów czołgów T-90 oraz znacznej części T-80. O tym informuje Głos Ameryki.
Z danych opublikowanych wynika, że do 22 grudnia siły rosyjskie zachowały jedynie 47% przedwojennych czołgów, 52% przedwojennych BMP i 45% przedwojennych transporterów opancerzonych.
Warto również zauważyć, że wszystkie przedwojenne czołgi T-90 oraz większość czołgów T-80 już zostały wykorzystane przez siły rosyjskie, ale wciąż mają większość przestarzałych modeli, takich jak T-72, T-64/62 i T-54/55. Potwierdza to ISW.
Nie mniej jednak, rosyjskie wojska kontynuują natarcie na Donbasie z użyciem dronów. Już zbliżyli się do granicy administracyjnej z Dniepropietrowszczyzną na odległość 10 kilometrów.
Przypominamy, że The Washington Post wcześniej informował, że w 2025 roku Rosja zmierzy się z deficytem czołgów oraz problemami w ich produkcji z powodu strat na froncie oraz sankcji, które spowodowały niedobór komponentów do nowego sprzętu.
Czytaj także
- Pokojowe wysiłki Trumpa: Jermak złożył ważne oświadczenie w Londynie
- Czarny szlak okupacji: które statki przewożą ukraiński węgiel z Mariupola do Rosji
- Zatrzymanie zabójstw: Zełenski ogłosił gotowość Ukrainy do natychmiastowego zawieszenia broni
- Skrzydło dronów zaatakowało fabrykę 'szachetków' w Rosji
- Energiczna pomoc: darczyńcy zainwestowali 1,2 miliarda euro w odbudowę ukraińskiej infrastruktury
- Jeńcy i zaginieni: opublikowano statystyki i drogi powrotu Ukraińców