Prezydent Korei Południowej zniósł stan wojenny po głosowaniu parlamentu.


Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol ogłosił zniesienie stanu wojennego po głosowaniu Zgromadzenia Narodowego w tej sprawie. Miało to miejsce kilka godzin po ogłoszeniu stanu wyjątkowego.
Według południowokoreańskich mediów, prezydent zadeklarował, że zniesie stan wojenny po posiedzeniu rządu. Wojsko zostało już wycofane z terenu Zgromadzenia Narodowego po tym, jak parlament zdecydował o zniesieniu stanu wyjątkowego.
Wcześniej prezydent Yoon ogłosił stan wojenny, oskarżając opozycję o 'zamach' i próbę 'obalenia wolnej demokracji'. Ta decyzja wywołała masowe protesty w Seulu, gdzie tysiące demonstrujących zebrały się przed siedzibą parlamentu.
Lider opozycji Lee Jae-myung odrzucił oskarżenia prezydenta, twierdząc, że 'nie ma żadnych powodów do wprowadzania stanu wojennego'. Nawet przewodniczący rządzącej partii Han Dong-hoon wystąpił przeciwko decyzji prezydenta, nazywając wprowadzenie stanu wojennego 'niewłaściwym'.
Zgodnie z konstytucją Korei Południowej, jeśli Zgromadzenie Narodowe domaga się zniesienia stanu wojennego, prezydent jest zobowiązany do 'niezwłocznego' spełnienia tej prośby.
Czytaj także
- 'Bardzo ważne jest ochrona ludności': Szmyhal dał zlecenie w sprawie REB
- Rosjanie zmienili strategię szturmów - Siły obrony
- Biały Dom zmniejsza finansowanie dochodzeń w sprawie zbrodni wojennych w Ukrainie
- Biuro Prokuratora Generalnego poszukuje nowego kierownika departamentu bezpieczeństwa wewnętrznego
- Broń chemiczna: OPCW znalazła nowe dowody zbrodni wojennych Rosji
- 'Początek końca': dlaczego Chamenei może być ostatnim najwyższym przywódcą Iranu