Alarm powietrzny trwał w Kijowie prawie dwie godziny.
29.11.2024
2258

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
29.11.2024
2258

W nocy z 31 stycznia na 1 lutego w Kijowie miało miejsce atak dronów-kamikadze znanych jako 'Shahed', co wywołało panikę wśród ludności. O 23:42 ogłoszono alarm powietrzny, ale na szczęście o 01:32 miała miejsce ostatnia akcja i sytuacja stała się spokojna.
Jednakże skutki ataku były dramatyczne: w dzielnicy Dniprowskiej w Kijowie zapaliła się placówka medyczna. Według informacji, drony należące do Federacji Rosyjskiej spowodowały poważne uszkodzenia placówki medycznej. Zgłoszono także o jednej osobie poszkodowanej.
Na mapie pokazano miejsce ataku do końca alarmu:
Po ataku dronów placówka medyczna w dzielnicy Dniprowskiej w Kijowie stała się ofiarą zniszczenia. Jedna osoba poszkodowana otrzymała pomoc medyczną.
Czytaj także
- Okupanci stosują broń chemiczną na kierunku Siewierskim
- IPS-O na etapie końcowym wymiany: Rosja spróbuje „wcisnąć” fałszywe listy poległych
- Sztab Generalny ogłosił otwarcie nowego kierunku na froncie
- Sprzedawczyni sklepu dostarczała rosyjskie rakiety: SBU zatrzymała współpracowniczkę Kremla
- Mapa działań bojowych w Ukrainie na dzień 16 czerwca 2025 roku
- W Zaporożu wybuchł pożar w zakładzie przemysłowym po ataku Rosji