Rosyjski nocny atak na region Połtawski: część ludności pozostała bez prądu.
22.09.2024
1649

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
22.09.2024
1649

W wyniku nocnego ataku bezzałogowego statku powietrznego (UAV) na terenie stacji elektrycznej w regionie Połtawskim doszło do pożaru, który spowodował wyłączenie prądu zarówno na stacji, jak i wśród odbiorców. O tym poinformował głowa obwodu Połtawskiego, Filip Pronin, powołując się na Ministerstwo Energii.
„W nocy wrogi UAV zaatakował Połtawę. Doszło do uszkodzeń infrastruktury energetycznej w jednym z regionów obwodu. W wyniku bez prądu pozostało 56 gospodarstw domowych i 30 podmiotów prawnych. Odpowiedni specjaliści już pracują nad przywróceniem dostawy prądu dla ludności. Sytuacja jest pod kontrolą” - zaznaczył Filip Pronin.
Warto przypomnieć, że nocą z 22 września Rosja przeprowadziła atak na Charków. Obecnie mamy informacje o 21 poszkodowanych.
Tego samego wieczoru i nocy Rosja zaatakowała region Nikopolski, w wyniku czego ucierpiało dziecko.
Czytaj także
- Mapa działań wojennych w Ukrainie na 20 czerwca: sytuacja na froncie
- W USA w pobliżu posiadłości popularnej piosenkarki znaleziono szczątki zaginionego mężczyzny
- Atak Rosji na Odesę: pojawiły się zdjęcia skutków
- FPV-dron po raz pierwszy zmusił rosyjskiego okupanta do poddania się (wideo)
- Charków po raz drugi w nocy doświadczył ataku wrogich dronów
- Okupanci zaatakowali Odesę dronami: zapalił się wieżowiec, uszkodzona została placówka edukacyjna