Zagrożenie trwa. Ekspert wojskowy opowiedział, co dzieje się na kierunku sumskim.

Zagrożenie trwa. Ekspert wojskowy opowiedział, co dzieje się na kierunku sumskim
Zagrożenie trwa. Ekspert wojskowy opowiedział, co dzieje się na kierunku sumskim
Liczba ataków na Sumi i obwód sumski znacznie wzrosła w ostatnim czasie. Nawet z dużej odległości od linii frontu nad Sumi latają drony, które nazywane są 'łancetami' oraz tańsze modele typu 'Błyskawica'. O tym poinformował ekspert w dziedzinie komunikacji, walki radioelektronowej i wywiadu Serhij (Flesz) Beskrestnow w materiale 'Główny' zatytułowanym 'Nowy cel Putina. Co będzie dalej z Sumi'.Według jego słów, obserwuje się również pojawienie nowych typów dronów, które są sterowane sygnałami telefonii komórkowej. Rosjanie poszukują i wykorzystują te nowe typy dronów uderzeniowych w tych kierunkach.
Na przykład, jeśli to jest jakiś FPV, to dużego formatu z retransmiterami o dużym zasięgu. Kilka dni temu strącono nowy typ bezzałogowego statku powietrznego, którego nigdy wcześniej nie widzieliśmy: uderzeniowe urządzenie samorobne, które doleciało aż do Sumi i krążyło tam nad budynkami. Wiele z tych dronów jest niedokładnych: nie trafiają w obiekty wojskowe, a są bardziej skierowane na terroryzowanie ludności. Była historia, gdy takie drony spadły w centrum Sumi i zginęła osoba w samochodzie osobowym, który wyraźnie nie był obiektem wojskowym. To znaczy, że jeśli uda się znaleźć cel - dobrze, jeśli nie - uderzymy tam, gdzie możemy', - opowiedział Serhij Beskrestnow.
Zaznaczył również, że wiele rosyjskich kanałów zwraca uwagę na ewakuację ludności cywilnej z Sumi i stara się wywierać presję psychologiczną. Ta presja jest wspierana przez ataki rosyjskie.
Mieszkańcy samego centrum miasta już teraz odczuwają i widzą wszystko, co się dzieje. Zwiększyła się liczba ataków rakietowych oraz liczba dronów, które wlatywały do miasta. Nie można mówić, że to katastrofa i Rosjanie rzucają wszystkie siły na ataki powietrzne, ale liczba tych ataków znacznie wzrosła', - powiedział Beskrestnow.
Flesz wyjaśnił, że Sumi znajdują się bliżej wzniesień obwodu kurskiego RF, co pozwala rosyjskim wojskom skuteczniej wykorzystywać uderzeniowe drony, systemy rakietowe (RSM) oraz artylerię lufową.
Obecnie nasze wojska w tym odcinku obwodu kurskiego, gdzie się znajdują, faktycznie kontrolują te same wzniesienia, aby nie dopuścić do ataku przeciwnika na Sumi z tych pozycji. Z tych wzniesień można nie tylko uruchamiać drony, ale także strzelać z RSM i artylerii', - podsumował Beskrestnow.
Wcześniej ekspert oświadczył, że w ukraińskiej armii obecnie nie ma uniwersalnej metody, aby przeciwstawić się kierowanym bombom lotniczym (KAB), ponieważ są one niezwykle szybkie.Analiza:Zwiększenie liczby ataków na Sumi i obwód sumski świadczy o zaostrzeniu konfliktu. Rosyjskie wojska wykorzystują różne typy dronów, w tym nowe modele, które są sterowane sygnałami telefonii komórkowej. Wiele z tych dronów ma na celu terroryzowanie ludności, a nie ataki na cele wojskowe. Presja psychologiczna na ludność cywilną zmusza ich do opuszczenia miasta. Sumi znajdują się bliżej wzniesień, skąd rosyjskie wojska mogą skutecznie wykorzystywać uderzeniowe drony i ciężką artylerię. Ukraińska armia nie ma uniwersalnych metod przeciwdziałania kierowanym bombom lotniczym. Sytuacja w Sumi i obwodzie sumskim pozostaje napięta i wymaga uważnego monitorowania.

Czytaj także

Reklama