Mudrik może wrócić do futbolu wiosną — co wiadomo.

Angielska Asocjacja Piłkarska postawiła oficjalne zarzuty piłkarzowi reprezentacji Ukrainy Mychajło Mudrykowi w sprawie naruszenia przepisów antydopingowych. W organizmie piłkarza 'Chelsea' wykryto meldonium.

Guardian: 'Ta substancja jest zabroniona w profesjonalnym sporcie'.

Próba 'B' potwierdziła wynik i teraz Mychajło Mudrykowi grozi do czterech lat zawieszenia w piłce nożnej. Następnym krokiem będzie rozpatrzenie sprawy przez niezależną komisję przeciwdziałania korupcji. To ona określi, jak surowa będzie kara.

Powrót na boisko i aspekty prawne

W przypadku współpracy z komisją i częściowego przyznania się do winy, ukraiński skrzydłowy może liczyć na skrócenie okresu zawieszenia. W optymistycznym scenariuszu wróci na boisko wiosną 2026 roku. Jeśli jednak sprawa pójdzie surową drogą, dyskwalifikacja może potrwać do końca 2028 roku.

Na razie Mudryk jest zawieszony w treningach i meczach, a klub nadal wypłaca mu pensję. Ponadto, 'Szachtar', dawny klub piłkarza, może nie otrzymać bonusowych wypłat przewidzianych w kontrakcie. Wszystko zależy od tego, ile czasu Mudryk spędzi poza grą i jak rozwinie się część prawna tej sprawy.

Piłkarz już zaangażował do sprawy znaną kancelarię prawną, która wcześniej broniła Paula Pogby. To świadczy o poważnym podejściu i chęci zredukowania sankcji. Ważne jest również to, że w publicznych oświadczeniach Mudryk nie zaprzeczał faktowi obecności substancji, ale twierdzi, że nie zażywał jej świadomie.

Ukraiński piłkarz Mychajło Mudryk stał się centralną postacią w sprawie o naruszenie przepisów antydopingowych. Zawieszenie na grę wciąż trwa, ale istnieje szansa na jego skrócenie w przypadku współpracy z komisją i działań prawnych. Los piłkarza pozostaje niepewny aż do rozwiązania wszystkich niuansów tej skandalicznej sprawy.