Kowalenko wyjaśnia, czy jest "upadek frontu" na Ukrainie.
04.11.2024
1370

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
04.11.2024
1370

Sytuacja na froncie walk jest trudna, ale nie ma upadku frontu, poinformował obserwator Aleksander Kowalenko.
Jak powiedział, upadek frontu charakteryzuje się posuwaniem się wroga na głębokość nie mniejszą niż 30 km. Obecnie taka sytuacja nie ma miejsca na kierunkach Pokrowskim i Kurałowskim.
Siły rosyjskie nie zdołały przedrzeć się w okolicach Pokrowa i na kierunku Kurałowskim. Posuwają się, ale strona ukraińska formuje nowe linie obrony i rubieże, a nie wycofuje się na dużą odległość. W ciągu roku postęp sił rosyjskich wyniósł 29 km, co jest mniej niż zwykle. Dotyczy to tylko kierunku Awdijiwka - Pokrow.
Czytaj także
- Putin zakazał wnosić jajka na paradę 9 maja
- Trump zażądał od Zełenskiego podpisania 'umowy mineralnej' i skomentował przebieg negocjacji pokojowych
- Los Krymu został postanowiony: Trump wyraził swoją opinię w rozmowie z TIME
- WMSU gotowe na prowokacje wroga z okazji 9 maja - Pletenczuk
- Strażnicy graniczni wskazali kierunki, w których wróg działa najaktywniej
- Pod Moskwą zdetonowano generała armii okupantów Moskalika