Generał oszacował ilość amunicji, którą Korea Północna dostarcza armii rosyjskiej.
01.11.2024
2201

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
01.11.2024
2201

Około połowa amunicji dla rosyjskich sił okupacyjnych pochodzi z Korei Północnej, powiedział Nikołaj Malomuż, generał armii ukraińskiej, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy. Zauważył również, że wcześniej rosyjskie wojska zawsze miały przewagę w amunicji, ale teraz przewaga ta zmalała. Zauważono także znaczny deficyt amunicji w Rosji, gdzie 50% dostarczane jest z Korei Północnej, a 10-12% z Iranu. Według Malomuża, rosyjskie Siły Zbrojne nie odnawiają sprzętu, podczas gdy Ukraińskie Siły Zbrojne zniszczyły 75% czołgów, które Rosjanie odnowili ze swoich zapasów. Źródło zauważa także, że produkcja luf artyleryjskich jest również ograniczona.
Czytaj także
- W MAEA dokonano niepokojących prognoz dotyczących wzbogacania uranu w Iranie
- Rosjanie przygotowują się do nowych prowokacji w wrażliwych obszarach - wywiad
- Rosjanie atakują kluczową miejscowość w Zaporożu - Siły obrony
- Straty wroga na dzień 30 czerwca 2025 - Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
- Powrót Rosji do SWIFT: senator USA postawił niewygodne pytanie administracji Trumpa
- 'Patologiczny kłamca': MSZ Ukrainy ujawnia prawdziwe motywy Putina względem NATO