Eksperci ocenili, czy Rosja ma wystarczające zasoby na długotrwałą wojnę.


W październiku 2024 roku inflacja w Rosji wynosiła 8,5%. Eksperci twierdzą, że ta liczba jest znacznie zaniżona. Szefowa Banku Centralnego Rosji Elwira Nabiullina zauważyła, że podstawowa stopa procentowa może zostać podniesiona jeszcze do 23%. Bank Centralny podnosił stopy sześć razy w ciągu ostatnich dwóch lat.
Analitycy uważają, że zasoby Rosji będą niewystarczające do długotrwałej wojny. Rynek nieruchomości spada w wyniku sankcji i inflacji, mieszkania nie będą się sprzedawać, a budownictwo stanie.
Standardowa hipoteczna pożyczka w Rosji staje się praktycznie niedostępna z powodu podniesienia kluczowej stopy do 21%. Oprocentowanie kredytów hipotecznych skoczyło do 25-40%. Kreml musi podejmować niepopularne decyzje, w tym zmniejszenie wypłat dla rannych w wojnie o 30 razy.
Wysoka kluczowa stopa procentowa negatywnie wpływa na przemysł i biznes. Budżet Federacji Rosyjskiej przewiduje rekordowe wydatki na armię i przemysł obronny, ale biznes nie otrzymuje finansowania.
Eksperci twierdzą, że taki podwyższony poziom stopy jest bolesny dla przemysłu i biznesu. Rosyjska gospodarka jest niestabilna, a wzrost cen konsumpcyjnych oraz spadek realnych dochodów obywateli stanowią problem.
Rosja prawdopodobnie zbyt szybko się zadłuża i traci niezależność. Zgodnie z danymi ISW, Kreml nie będzie w stanie prowadzić długotrwałych działań wojskowych przez wiele lat i dziesięcioleci. Stałe wsparcie Ukrainy na polu bitwy pogłębi problemy ekonomiczne Rosji.
Czytaj także
- Strażnicy graniczni wskazali kierunki, w których wróg działa najaktywniej
- Pod Moskwą zdetonowano generała armii okupantów Moskalika
- Ukraina wzięła na siebie kontrolę nad procesem pokojowym: nowy plan nie pozwoli Rosji zagrażać NATO
- Sekretarz generalny NATO: Rosja to długoterminowe zagrożenie dla Sojuszu
- Wróg przeprowadza reorganizację pod Pokrowskiem
- Rosja zintensyfikowała opracowanie morskich bezzałogowców