Ceremonia zamknięcia będzie jeszcze piękniejsza: Charlie Hebdo wyśmiał otwarcie IO 2024.

Francuski satyryczny magazyn Charlie Hebdo wyśmiał ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, publikując karykaturę dotyczącą nadchodzącej ceremonii zamknięcia.

Igrzyska olimpijskie: ceremonia zamknięcia będzie jeszcze piękniejsza! - pisze Charlie Hebdo.

Należy zauważyć, że nadal nie wiadomo, co zostanie pokazane podczas ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich planowanej na 11 sierpnia, podaje Le Parisien.

Według informacji z L'Équipe, w przeciwieństwie do ceremonii otwarcia, która trwała ponad trzy godziny z występami z różnych miejsc, ceremonia zamknięcia odbędzie się w zamkniętej przestrzeni i obejmie występy cyrkowców, akrobatów i nawet strażaków z Paryża. Pokaz zamknięcia potrwa około 40 minut i będzie nosić nazwę "Rekordy".

Przypomnijmy, że ceremonia otwarcia IO w Paryżu odbyła się 26 lipca na Sekwanie i po raz pierwszy w historii odbyła się poza stadionem.

Podczas występu 18 aktorów siedziało przy długim stole, a na środku stała kobieta z dużym srebrnym nakryciem głowy przypominającym nimbus, jak na obrazach Jezusa. Następnie na scenie odbyła się improwizowana pokaz mody towarzysząca tańcom. Później na scenie pojawił się masywny taca, na którym leżał zwinął człowiek pomalowany na błyszczący niebieski kolor.

Organizatorzy twierdzili, że performance był "interpretacją greckiego boga (wina i święta) Dionizosa", który miał "pokazać absurdalność przemocy między ludźmi".

Niektórym nie spodobało się show, którego oskarżono o szyderstwo z chrześcijaństwa. Amerykański bokser Ryan Garcia wezwał do bojkotu igrzysk: „Nie można nie szanować religii przed milionami ludzi. To niewłaściwe, że nikt tego nie zauważa”.

Innym doniesieniem było to, że spikerzy podczas ceremonii otwarcia IO w Paryżu popełnili błąd i przedstawili reprezentację Korei Południowej jako drużynę KRLD. Z tego powodu władze Korei Południowej poprosiły o zorganizowanie spotkania z prezydentem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomasem Bachem.